Pojawiła się we mnie siła... Siła, która dała do zrozumienia, że pomagając innym, w pewien sposób pomagam też sobie. Nie wszystko przecież kręci się wokół mnie i moich uczuć. Są osoby, które potrzebują mojego wsparcia i niezłomności. Są osoby, które z mojego charakteru cierpią siłę do życia, przecież nie mogę tak po prostu się poddać i dać się ujawnić wszelkim pulsującym we mnie słabościom.
|