|
Cii.. Idę rzucić się w kąt mojego pokoju. Zamknę się na klucz, nie pozwolę nikomu wejść. Nie będę dawać znaków życia. Będę w ciszy, z daleka od tego świata, podrzynać sobie żyły na nadgarstku, by mniej bolało wypiję 0,7 i usnę z marzeniem by się nie obudzić. [ gieenka ]
|