Stoję cicho sama na moście. Nie szukam już szczęścia, ni Ciebie. Myślę: 'Nie zasługuję na to'. Wlepiam wzrok w deski pod stopami. Ręce opuszczone wzdłuż ciała. Jedna ręka jest rozchylona. Chyba nadal na kogoś czeka. Gdy już myśli: 'Nikt mnie nie złapie' Nagle czuje na sobie dotyk. Dłonie wplątują się niepewnie. Kamienna twarz zamienia się w mig. Uśmiech niepewnie się pojawia. Błysk w oku zaświecił od zaraz. Serce szepta: 'To właśnie szczęście' ♥ | moje
|