'co chcesz wiedzieć? nie radziłam sobie, aż do momentu, gdy zostałam z nim sam na sam i powiedziałam koniec, poddałam się ku początku. jego ostatnie słowa 'życie to nie bajka' zrujnowały moją codzienność. pamiętasz jak nie chciał mnie wypuścić z ramion?' - zwierzyłam się. przyjaciółka wmawiała mi, że to nie moja wina. 'będzie twój' - mruknęła wyciągając coś z pod bluzy. widząc whisky nie powstrzymałam się i wyrwałam jej z rąk, ale i tak w szybkim tempie przejęła ster. 'ja piję za was, ty idziesz z nim pogadać' - syknęła biorąc pierwszego łyka i wypchała mnie zza drzwi. / lalkowata
|