I nie złożył mi nawet życzeń. wszystko sie spierdoliło. a przez kogo? przez niego ! to on dał mi tą cholerną nadzieję , to przez niego sie w nim zakochałam. i mu o tym powiedziałam bo już dłużej nie mogłam w sobie tego dusić. cholerny, egoista. naiwnie myślałam, że się zmienił, a tak na prawdę jest taki sam jaki był kiedyś.
|