Może gdybym wtedy postąpiła inaczej dziś nie spędzałabym czasu na myśleniu o tym co może się jeszcze wydarzyć, tylko starała się cieszyć życiem, które mi zepsułeś. Zniszczyłeś to wszystko. Po upływie 2 lat wyrzuciłeś mnie jak starą zabaweczkę, która Ci się znudziła. Wiesz... W sumie nie żałuję tego co było między Nami, ale życzę Ci żeby ktoś kiedyś zrobił Ci to samo. Wziął, rozkochał, naobiecywał, a później wrzucił do błota, podeptał i kazał nadal żyć z uśmiechem na twarzy.
|