zaufałam Ci, znów. znów popełniłam ten sam błąd. weszłam w to bagno. zupełnie nie wiem po co. rok temu, pamiętasz? ten sam dzień, ta sama godzina. cierpiałam przez Ciebie. obiecywałam sobie, że nie pozwolę Ci tak po prostu wrócić. i co? wszystkie moje plany poszły się j*bać. wróciłeś-ja wymiękłam. kocham Cię, to jest ta największa słabość. nie chciałam przechodzić przez to samo po raz kolejny. a jednak się zgodziłam. pozwoliłam Ci na to, abyś stał się całym moim światem..
|