Jestem sprzeczna. Jest we mnie część, która jest szczęśliwa, pewna siebie, niezależna i rozważna. I druga część, która jest niepewna, zagubiona, w potrzebie. Nigdy nie wiem, którą częścią będę następnego dnia, ani nawet za godzinę. Za każdym razem, gdy myślę, że się kontroluję, gdy wiem iż zależy Ci i czuję się dobrze co do naszej znajomości, strach, zwątpienie i chęć ucieczki może wrócić. Może z czasem całkiem minie, ale wątpię. Raczej zabierze jeszcze jedną bliską relację, jeszcze jednego przyjaciela, jeszcze jeden dzień. A potem... znowu wróci. Zawsze wraca.
|