Co w tym wszystkim jest najzabawniejsze? To, że podszedł do mnie znienawidzony przeze mnie chłopak, i podzielił się opłatkiem. Łzy po prostu lecą strumieniami z policzka. A Ty ? To od Ciebie potrzebowałam, tego, co on zrobił dla mnie. Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe? Mimo wszystko, dziękuję. Dziękuję A. Wiedz, że dzięki temu zrozumialam, że wcale nie jesteś taki zły, że nie raniłeś mnie celowo, tylko umyślnie. Skoro są święta, pozwoliłam sobie Ci wybaczyć, i dobrze się z tym czuję. ♥
|