pozdrawiam moją boską klasę, która zamiast wigilii zrobiła... właściwie- co ona zrobiła? to było tańczenie na stołach, zasłanianie rolet i gaszenie światła po to, aby ten kto stał na czatach zaraz nie krzyknął "IDZIE PANI!" i ogarnięcie wszystkiego do stanu poprzedniego. to było 'ona tanczy dla mnie' i jakiś pociąg na środku korytarza. to rzucanie sie mandarynkami i tymi podobnymi. to było 5453158156129 zdjęc zrobione w przeciągu godziny. to po prostu ostatnia kalsa gimbazy-trzeba było to jakoś przeżyć :) // ultrafioletowaa
|