Było już późno. Otworzyła okno w pokoju, usiadła na parapecie, odpaliła papierosa. W wydychany dym wpatrywała się jak we wspomnienia. Otarła cicho spływającą łzę. Wyjrzała przez okno z czwartego piętra w dół . Stanęła na nogach na tym samym parapecie. Skoczyła. Poczuła uderzenie. Na chodniku zebrało się kilka osób. Złapała szybko powietrze. Otworzyła oczy - To było tylko wyobrażenie ..
|