Ostatnio każdego dnia coś się dzieje. Milion wydarzeń, a tym samym milion myśli na sekundę. Czasami sama już nie wiem, czego chce. Co chwila zmieniam zdanie, ale wiem jedno - jestem mimo wszystko naprawdę szczęśliwa. Są ze mną osoby dla mnie ważne, które mnie nie opuszczą i będą mimo wszystko. Nie pozwalają na robienie głupstw, albo przynajmniej pilnują, żebym nie robiła ich sama. To oni nie pozwalają mi zwariować w tym świecie, a tym samym pilnują bym kolekcjonowała tylko najlepsze wspomnienia. I wiesz, co ? Udaje im się ! Jestem im cholernie wdzięczna.
Największą zasługę przypisuję tym 2 kobietom, które są niereformowalne. ♥
|