Jedno z naszych najlepszych spotkań. Bez alko, zioła i innych używek. Pełni świadomi tego co robiliśmy. Leżeliśmy na łóżku , ja opierając się na jego klacie, on trzymając głowę przy mojej twarzy, co chwile zaciągał się moim zapachem i mówił: pociąga mnie twój zapach kocie. Tak, zauroczył mnie sobą. Lubimy patrzeć sobie w oczy po czym zaczynamy się śmiać i bić dla zabawy a na koniec przytulając godzić się.
|