Wybaczam Ci po raz kolejny zapominając o tym jak przez Ciebie płakałam i cicho krzyczałam każdego dnia. Zapominając o tym, że nie raz zostałam z tyłu, bo ona dla Ciebie zaistniała. I robię to ze świadomością,że się nie zmienisz i twoje zachowanie nadal będzie infantylne i bezdenne. Robię to bo Cie kocham, kocham Cię. Może te słowa dziwnie brzmią z moich ust ale każdy mówi to co myśli, a ja myślę, że uczucie do Ciebie zaczyna rozwijać się w moim ciele.
|