być wyalienowanym jak Werter. Czuć się zupełnie różnym, podniecającym się naturą zwykłą a zarazem szaloną naturą Istnienia. Być innym zachęcać wszystkie zmysły. Rozniecać żar podniecenia do Jednej Jedynej Kobiety, która owładnęła całkowicie częstotliwość uderzeń mojego serca = niezwykłe. To się nazywa Miłość!
|