Ide tą samą ulicą o podobnej porze, pamiętam jak razem było nam tu wspaniale. Aż do złudzenia, tak realistycznie przypominam sobie jak tu stałeś. Może zwariowałam, ale widzę jak przytulamy się w tym miejscu, pamiętam Twój zapach wymieszany z ochładzającym skronie deszczem. Ja nie zapomne.
|