Jade na luzie , choc czasem trudno zrozumiec ... tak wiele nas laczylo , tak wiele dla mnie znaczyles , a teraz co ? no co kurwa ? jestes z ta szmata ? wiesz szczerze nie spodziewalam sie tego , a ja jak ta idiotka pomoglam wam w tym . moglabym nazwac to porażką . a wiec powiem tak , byles dla mnie kims , kims wiecej nie tylko kolega , piszac z Toba czulam ze moge wszytko . bedac z Toba czulam sie pewnie , czulam , ze nikt nie ma odwagi sie do mnie odezwac bo byles przy mnie Ty ... Mowiles ze kochasz , ze na zawsze razem , ale te twoje na zawsze dlugo nie trwalo .. To , ze chca Cie wszytkie nie znaczy , ze moszesz sie nimi bawic jak mna. bylam idiotka , jestem nia , i pewnie jeszcze nia bede . wiec na ta chwile moge Ci Ziomek powiedziec , ze straciles cos , co zdobywales bardzo slugo , ale wiesz moge Ci jendo obiecac .. kiedys przejde kolo Ciebie a u Ciebie w glowie pojawi sie jedna mysl .. uswiadomisz sobie co kurwa straciles . : *
|