Cz1.Wieczorny letni spacer po plaży szli za rękę przytulali się rozmawiali wyglądali na szczęśliwych . Chłopak mówił jej jak ją kocha że nie chce jej stracić i że jej nie skrzywdzi nigdy.Szli dalej mówiąc sobie słodkie słówka przytulając się ,.Postanowili usiąść na pisaku . Usiedli chłopak dziewczynę przytulił i powiedział że ją bardzo kocha .Ona spytała Kochanie co się stało a On co miało się stać ??.To że nigdy mi aż tak nie mówiłeś że mnie kochasz i wgl nie zachowywałeś sie tak jak dzisiaj .Nic kochanie się nie stało , odprowadzę Cię do domu kochanie bo mam jeszcze jedną sprawę na mieście do załatwienia . Dobrze misiaku .Wstali złapał ją za rękę wracając do domu ona nic się nie odzywała myślała nad tym jaką sprawe ma jej chłopak . Wracali bez żadnych słów .Dotarli pod jej dom On sie z nią pożegnał jak zawsze z buziaczkiem i mówiąc jej że ją kocha i że napisze esemesa. Ona czekała jak głupia na niego na gg lub na esemesa . Zdziwiło ją jego zachowanie.
|