A jego oczy? Tak, zdecydowanie są takie same. To ten sam piękny, zielony wzrok. Mimo tego, że zatrzymuje się na mnie rzadko, każde to spojrzenie prowadzi do mocniejszego bicia serca. Kocham Go zawsze, ale jest taki słodki po wf-ie, kiedy idzie czerwony korytarzem z miną wojownika, widać, że walczył, nie widać, czy tę walkę wygrał. Bez względu na to, jest moim mistrzem
|