Uwielbiamy myśleć o osobach, które już dawno powinniśmy wymazać ze swej pamięci. Często, długo, monotonnie... I po prostu kochamy bajeczki, które opowiadamy sobie o nich na dobranoc lub gdzieś w autobusie, zamiast powtarzać do sprawdzianu, który mamy lada moment lepiej jest pogapić się tempo w świat za oknem, pobujać w obłokach w poszukiwaniu tej utęsknionej, tak długo oczekiwanej osoby, a potem z hukiem spaść na ziemię - przecież gówno ją obchodzimy...
|