[2]Co powiesz dzieciakom jak spytają dlaczego nie rozmawiasz z ich dziadkami, przecież wiesz że to też częściowo Twoja wina, nigdy nie spytałeś mamy czy czegoś potrzebuje, zawsze zostawialiście Kubie na cały weekend mamie chociaż wiedziałeś że jest zmęczona po całym tygodniu cholernie ciężkiej pracy, wiedziałeś a i tak ją wykorzystywałeś, nigdy Ty ani Iwona jej nie pomogliście, nie posprzątałeś nawet głupiego talerza ze stołu. A tata ? Tata tylko na to patrzył i nic nie mówił bo mama mu nie kazała, byłeś jej oczkiem w głowie. Cholernie mnie bolało patrzenie na to wszystko, musiałam oglądać jak ją wykorzystujesz, przez Ciebie byłam odrzucana na bok, kiedy byliście nie mogłam zjeść nawet kolacji przy stole bo nie było dla mnie miejsca, zawsze tylko ' Donia weź Kubie. Donia idź się z nim. Donia to, Donia tamto' żadnego 'proszę' ani 'dziękuje'
|