Dopiero w nocy, przy świetle księżyca, moje pozorne szczęście ustępuje miejsca smutkowi i pustce, które wypełniają moje serce. Nie ma nic gorszego niż pustka, wiecie? Bo to już nawet nie boli.. Nie ma nic. Nic już nie może boleć i sprawiać cierpienia. Nie ma Jego, nie ma Ich, nie ma nas. Jestem sama. Wszystko zawiodło. /shhhhh
|