A dziś chyba pierwszy raz od dawna pomyślałam o Tobie w ten inny sposób. Dziś Twoje imię zajęło w mojej głowie więcej miejsca niż przez ostatnie 2 tygodnie. Dziś znowu coś poczułam, wspomnienia wróciły. Zacząłeś na nowo mnie prześladować. Skarciłam się za to. Nie przejmuję się Tobą. Wiem, zależy nam na sobie strasznie, ale jak na przyjaciołach. Ja po prostu tak na chwilę się zapomniałam.
|