[2] Kochani rodzice !
Przepraszam ale musiałam to zrobić. Teraz kiedy czytacie ten list mnie już nie ma. Mamo nie płacz! Nie umarłam. Po prostu wyjechałam z Polski. Musiałam to zrobić wiem że sprawiłam Wam tym cholerny ból ale musiałam. Nie mogłam już tu dłużej być. Nie mogłam znieś tego wszystkiego. Nie powiem wam gdzie jestem. Na pewno nie teraz. Może kiedyś.. Ale nie martwcie się o mnie żyje, chodzę do szkoły i pracuje. Nie mieszkam sama ale nie mieszkam też z żadnym facetem. Po prostu jest stabilnie. Kocham Was najmocniej na świecie i proszę nie micie do mnie żalu. Wiem tato że czytając ten lis myślisz 'Jak ta gówniara mogła to zrobić. Myślałem że jest odpowiedzialna', zrozum mnie proszę tatusiu. Wiem że macie żal do mnie o to że wyjechałam tak bez słowa i odzywam się po dwóch tygodniach prosząc o wybaczenie. Chce żebyście wiedzieli że mój wyjazd nie jest z waszej winy ja ja po prostu nie mogę już tu mieszkać boje się, boje się że znowu go spotkam.
|