Jesteśmy jak siostry ...po innym tacie i po innej mamie ale tak samo pierdolnięte. Nie umiemy usiedzieć na dupie spokojnie pięciu minut,często w jednym momencie mówimy to samo, a gdy tylko popatrzymy się na siebie jest jeden wielki brech, po przecież My wiemy o co chodzi. Tylko My potrafimy układać tak zajebiste teksty do piosenki na poczekaniu, a potem drzemy się jak tylko popadnie niby ją "śpiewając". To My spędzamy osiem godzin w jednej ławce szkolnej gadając jak najęte, a potem kolejne osiem poza nią. I to My zaczepiamy nieznajomych nam ludzi dając im dziwne imiona, a potem tak na nich mówimy. Nauczyciel od w-f też się przyzwyczaił ze jak nie ćwiczymy to razem bo przecież " Ona dzisiaj zapomniała trampek "... tak to się nazywa przyjażń.. ;D/ bo-ja-ciebie-chce
|