' Jak się trzymasz ? ' powiedziałam widząc naszego najlepszego przyjaciela siedzącego z puszką piwa nad jego grobem . ' A jak sądzisz ? ' odpowiedział , a na jego policzku zauważyłam spływającą łzę . Po chwili był już w moich ramionach wyklinając Boga czemu właśnie on . ' Może ty tego nie widzisz , ale on cały czas z nami jest , patrzy na nas tam z góry . ' odpowiedział mi tylko pociągnięciem kolejnego łyka browara i mocniejszym uściskiem . / whatevershit
|