Usiadłam na mokrą od deszczu huśtawkę, zamknęłam oczy. W uszach odbijał się dźwięk karetki, otworzyłam oczy, po policzkach poleciały miliony łez ' mówiłam że będzie mnie boleć' szepnęłam. Zamknęłam ponownie oczy, dźwięk karetki wydawał się coraz ostrzejszy, serce biło mi coraz słabiej. Otworzyłam oczy a koło siebie szedł On . Zamknęłam powoli oczy a w oddali usłyszałam głos odbijający się o ściany ' tracimy ją ' ...
|