|
Nie lubię 1 listopada. Nie lubię tego uczucia, gdy idę przez cmentarz i widzę te wszystkie nazwiska na nagrobkach. Tyle dusz, które odeszły. Po ludziach zostały setki wspomnień. Każdy skrywał swoją historię. Może niektórzy powinni być jeszcze wśród nas? Serce podchodzi do gardła, a łzy ronią się same.
|