Uzależniłam się. Uzależniłam się od tych 6 liter. 6 liter Twojego imienia. Uzależniłam się od widoku Twoich zielonych tęczówek, w których widzę, to, co do tej pory nie było widoczne w żadnych innych.Uzależniłam się od Twojego wieczornego szeptania o miłości i o tym, jak jest gdy nie ma mnie w pobliżu. Uzależniłam się się od Twoich ust, których każde muśnięcie jest czymś cholernie wyjątkowym. Uzależniłam się od Twoich dłoni, których nie jestem w stanie wypuścić z uścisku. Uzależniłam się od spacerów, kiedy to wtuleni w siebie, przemierzamy miasto. Tak.Piszę o Tobie. O osobie od której nigdy nie oczekiwałam wiele, a mimo to, daje mi najlepszą cząstkę siebie.
|