wiesz, kiedyś byłam naprawdę szczęśliwa. trzymałam się z dobrymi i odpowiedzialnymi ludźmi, wracałam do domu zanim się ściemni, miałam dobre relacje z rodzicami, mogłam całymi dniami rysować i fotografować a teraz? rozmowy z rodzicami ograniczyły się do wspólnych obiadów, wychodzę z domu i wracam późnym wieczorem, w plecaku znów kolejna paczka papierosów i rap w słuchawkach. i wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze? chciałabym wrócić do tego co było kiedyś ale nie potrafię, zwyczajnie kurwa nie mogę.
|