i wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to, że jebłam cię tymi pierdolonymi drzwiami, a ty spojrzałeś na mnie, z tym błyskiem w oczach, wpatrując się we mnie przez parę minut a ja straciłam kontrolę nad sobą, omamiłeś mnie, i nie wiem co mam zrobić by się uwolnić, nie chce brnąć znów, nie chcę tego chorego uczucia do ciebie.
|