Nie wiem jak podziękować jej za to wszystko co dla mnie zrobiła i nadal robi. Za to że jest, że czuje, rozmawia.. Mam nadzieję, iż wie o tym, że moje plany na przyszłość są związane właśnie z nią. Tylko ona jest gdy praktycznie wszyscy inni odeszli. Bo co być, przez ten świat iść? dla pieniędzy? znajomych ? popularności? Nie. żyć dla NIEJ.
|