kręce ostatniego papierosa z resztek tytoniu dodając do niego suszonej mięty . zatracam się w tym co raz bardziej , myśląc o naszej miłości , wspólnych chwilach . Dotykam warg i dalej czuje dotyk twoich ust . za każdym razem robisz to niespodziewanie , wyjątkowo błądząc delikatnie dłońmi po mym ciele . gasze papierosa i obiecuje sobie że to był ten ostatni bo przecież wiem jak tego nie znosisz . raptownie .
|