Jak byłam mała wierzyłam w sens życia,teraz też w niego wierze......Bo moim sensem życia jest kochana rodzina,kochani przyjaciele,którzy są jak moja druga rodzina.......Mam swoje marzenia które mam zamiar zrealizować ba niektóre już nawet realizuje........I nigdy z tego nie zrezygnuje.......Bo w zyciu najważniejsze jest to żeby mieć marzenia,realizować je.....I wierzyć w sens zycia,który ma każdy człowiek tylko nie każdy wie jak ma z niego korzystać.....Każdy człowiek jest inny ma inne marzenia,inne olany,inne problemy i wie jak ma sobie z tym wszystkim radzić (no moze nie każdy wie a może raczej nie umie sobie z tym poradzic)ale i tak to jest piękne w człowieku......./toolkaa
|