|
i szła tak cała mokra . czuła się tak beznadziejnie . nigdy nie doznała takiego uczucia . szła przez park, nigdzie nie było ludzi, a ona mijając ławkę, na której pierwszy raz z nim się całowała, zwyczajnie się rozpłakała . udawała twardą, ale bardzo jej go brakowało . nie wiedziała czemu była taka naiwna, czemu nie słuchała znajomych . mogła mieć każdego, a wybrała tego idiotę . przypominała sobie te wszystkie chamskie rzeczy, które jej robił . myślała: "ale jestem głupia, naiwna, pojebana" .
|