i dopiero teraz gdy straciłam wszystkich przez niego, doszło do mnie jak wielkim błędem był w moim życiu . a zresztą pierdolić ich wszystkich , przez niego straciłam JĄ .. przyjaciółkę . która była najważniejszą osobą w moim życiu. była. bo teraz już nie chce mnie znać a ja tylko mogę siedzieć i zastanawiać się co robi w tym momencie i jak jej się układa .. nie mam na nic siły i ogólnie najchętniej bym się rzuciła pod pociąg, ale po co ? by przestać cierpiec i zasnąć na zawsze ? nie nalezy mi się to .. należy mi się oglądanie swojego ryja w lustrze , należy mi się patrzeć na nich wszystkich szcześliwych.. należy mi się cierpieć . oni cierpieli przezemnie , ja muszę cierpieć przez nich. a raczej przez samą siebie. .
|