kupujesz najseksowniejszą sukienkę, najpiękniejsze buty. stroisz się cały wieczór. spędzasz dobre parę godzin przed lustrem tylko po to, aby pół godziny przed umówionym spotkaniem dostać sms'a "wybacz kochanie, muszę zostać dziś dłużej w pracy. może przełożymy kolację na inny dzień?".
|