Gdy każdego ranka gdy otwierałam Ci drzwi, na nowo powstawało to samo uczucie co zawsze. . Codziennie moje serce biło dla Ciebie, czasem myślałam, że wyskoczy gdy patrzyłam w Twoje oczy. Nigdy się nie pytałam Ciebie czy chcesz herbate, a i tak zawsze ją piłeś, nawet gdy po prostu zapomniałam Ci jej osłodzić. Czekałam tylko na to, aż mnie przytulisz, zawsze. Kochałam wciągać Twój zapach. Wtedy nie myślałam co będzie potem i potrafiłam być szczęśliwa. Teraz już tak nie potrafie, zawsze postawie jakieś 'ale', a wszystko przez to, że nie są tacy jak ty byłeś. A najgorsze jest to, mimo że dałeś mi tyle wspomnień, mimo że byłam taka szczęśliwa, mimo, że tak bardzo Cie kochałam, to ty mnie zniszczyłeś.
|