uwielbiam noce, uwielbiam to, że gdy patrzę w gwiazdy czuję się inaczej, tak właśnie uciekam od rzeczywistości.. czuję, że wcale nie jestem taka samotna na jaką się wydaje. czuję, że mam obok siebie bliskich mi ludzi na których moge polegać, jednak tak nie jest . i nie potrafię wytrzymać nawet sekundy z myślą, że nie dam rady. bo jestem słaba? tak, chyba tak.. zawsze tu pisze jak to moja psychika juz nie wytrzymuje ciśnienia ble, ble, ble ... ale chciałabym widzieć waszą reakcję jakbyście byli na moim miejscu. wszystko co mnie otacza.. staje sie takie obce, wszystko jest takie odległe o miliardy kilometrów . a tak naprawdę dzieli mnie od wszystkiego bardzo cienka nitka, która zawsze może pęknąć . | vertana
|