Po pierwsze przyjaźń, bo bez niej nijak byłoby wżyciu, nawijam by widzieć sens w byciu tym, kim jestem.
Pomocna dłoń nie dla korzyści jest dziś bezcenna, niejeden myśli to nic nie warte, łatwiejsze ścieżki przetarte w ciągłej pogoni za fartem.
stPo drugie dumnym być z tego kim jest się i kim się było, dla wrogów mieć pogardę dla bliskich miłość.
Po trzecie godność, bo tylko jej nie mogą nam zabrać, nieważne z jakiego bagna możesz wyjść z twarzą, to prawda.
|