Budząc się w nocy odruchowo szukam Ciebie, rozglądam się po pokoju i brakuje mi na ścianach naszych zdjęc, westaję z łóżka szukając Ciebie, idę do kuchni sprawdzić czy znowu nie palisz, w końcu zaglądam do okna i co widzę? taksówkę i blondynkę dla której potrafiłeś mi nic nie powiedzieć i odejśc..
|