Siedzę, kurwa siedzę i myśle. Boli mnie głowa, a może jednak to nie głowa. Siedzę, tak siedzę i uświadamiam sobie, że życie nie jest takie proste jak mi sie wydawało. I słyszałam nie raz, że jestem jeszcze młoda, że problemów będzie dochodziło mi z wiekiem. jeżeli będę miała, jeszcze więcej zmartwień i więcej problemów to ja nie wiem jak ja kurwa będe funkcjonować. Ja już nie funkcjonuję. Nie byłam szczęśliwa gdy byłam sama, a teraz gdy mam Ciebie.. nie.. ja nadal nie jestem sczęśliwa. Byłam przez chwile. nie chce juz nigdy pakować sie w to gówno, bo trudno z niego wyjść.
|