już prawie o Tobie zapomniałam,już nawet nie wyobrażałam sobie,że jeszcze Cię spotkam. tak sobie szłam nie kłócąc się ze swoimi myślami. ale Ty musiałeś się pojawić,zarazić moje nozdrza swoim zapachem,oczy swoim widokiem,dłonie swoim dotykiem. i niby wszystko pięknie,ładnie. ale to nie na mnie czekałeś. /penitence
|