Jak łatwo można zakochać się w drugiej osobie, tak trudno się potem w niej odkochać. Codziennie zadaje sobie pytanie- dlaczego..? Dlaczego tak postąpiłeś, dlaczego kłamałeś, dlaczego robiłeś nadzieję..dlaczego raniłeś słowem, a rozkochiwałeś spojrzeniem? To chore zachować się w taki sposób..nie spodziewałam się, że jest w Tobie aż tyle infantylności..że jesteś aż tak zawistny, by to zrobić- by rozkruszyć moje serce. Moje uczucia wymarły i wiesz co? One chyba nigdy nie powrócą..zniknęły razem ze mną. Tak. Mnie już nie ma, już nie powrócę..boję się cholernie. Wiesz czego? Boję się, że już nigdy nie zaufam żadnemu chłopakowi, przez Ciebie. To co się wydarzyło..zniszczyło mnie. Zniszczyło moją psychikę. Moje uczucia. Mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny, bo mnie od siebie uzależniłeś..
|