Mógłbym Ci obiecać, że będę Cię kochał i szanował, że będę z Tobą w zdrowiu i chorobie, dopóki śmierć Nas nie rozłączy... Nie zrobię tego. Takie przysięgi są dla optymistów, par pełnych nadziei. Nie jestem dziś, w dniu Naszego ślubu optymistą i nie przepełnia mnie nadzieja. Nie jestem optymistą, nie mam nadziei, ale mam pewność... Jestem gotowy, wiem to. Zajmuję się sercami, rozcinam je i zszywam, trzymam je w dłoniach.... Jeśli chodzi o ślub, mam pewność. Jesteś moją partnerką, kochanką, przyjaciółką. Moje serce bije dla Ciebie. Dzisiaj, w dniu Naszego ślubu obiecam Ci jedno, złożę moje serce w Twoje dłonie. Obiecuję Ci siebie.
|