ja tylko czasami się jeszcze gubię i bezsensownie błądzę . oddaję swoje życie w ręce zaufanych osób z nadzieją , że oni naprowadzą je na właściwy tor . a potem znowu się rozczarowuję , bo nikt już nie potrafi mnie naprawić , bo nikt nie ma czasu na sklejanie mnie kawałek po kawałku . więc uśmiecham się blado i udaję , że to tylko chwilowe zatrucie . zatrucie życiem .
|