Trzecia w nocy, zegar bije, oznacza to, że znów nie umiem zasnąć. Zastanawiam się nad tym, jak właśnie ładnie pieprze związki innych. Wiesz? Ostatnio kumpel zaprosił mnie do kina, kiedyś byłam w nim cholernie zauroczona, chciałam z nim być, a teraz kiedy on chce być ze mną i zostawił laske dla mnie, ja po prostu go odepchnęłam. Rozumiesz? Odepchnęłam bo nie potrafię zacząć nic nowego. Nie umiem zacząć nic nowego, bo nie jestem jak Ty. Więc nie próbuję przelewać uczuć na kogoś innego. Z każdym dniem kocham Cię idioto mocniej i boli mnie to. Nie umiem skupić się na niczym i wydaje mi się, że zjebie sobie życie, bo nie zdam tej głupiej matury. Chce po prostu zniknąć. Staczam się. Wódka i piwa cholernie polubiły swoją obecność w moim organizmie. Nie zwalam winy na Ciebie, bo to moja wina. Mam nadzieję, że niedługo wszystko się zmieni. Modlę się o to, by ten rok minął szybko, a potem po prostu zniknę.
|