Kocham, kurwa! Jebane sześć liter. Tak cholernie męczy mnie ta miłość. Tęsknię za nim. Gdybym nie miała z nim żadnej styczności mogłabym ogarniać. Nie potrafię się przyzwyczaić. I dziś poczułam, że jestem w tym wszystkim sama. Ludzie myślą, że to wcale nie jest takie trudne, że muszę się w końcu przyzwyczaić, prawdopodobnie uważają mnie nawet za żałosną. Nie zmienię tego, co rozpierdala mnie od środka. Nie zignoruje bólu, który ciągnie mnie w dół. Po chuj on przychodził do tej szkoły? Już sobie radziłam.
|