Istotny jest fakt, że to Ty utrzymywałaś mnie przy wszystkim, co wtedy miałem. A miałem bardzo wiele, począwszy od Ciebie, mojej najwspanialszej miłości, kończąc na piłce, tak, boisko i piłka to było jedyne sensowne zajęcie, gdy musieliśmy się na kilka godzin rozstać. Wszyscy macie rację, mówiąc, że jak się pieprzy, to wszystko na raz. Straciłem tak wiele, że nie wiem, czy kiedykolwiek będę w stanie sobie to wybaczyć. [dwa.oddechy]
|