Po raz pierwszy mam ochotę skuć nas kajdankami i zgubić kluczyk, ot tak. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do jej klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem egoistką i desperatką, bo chciałabym mieć ją teraz przy sobie, na własność, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć, lecz boję się. Cholernie się boję, że kiedyś ją stracę.
|